Trasa „METROPOLIS… wojen nie będzie” to pożegnanie Darii Zawiałow ze sceną, graniem na żywo i fanami na blisko rok! Artystka od kilku dobrych lat nie zwalniała tempa – tworzy, nagrywa, koncertuje, bierze udział w projektach specjalnych. Trasa obejmie kilkanaście koncertów w całej Polsce. Fani usłyszą wokalistkę w Olsztynie, Rzeszowie, Poznaniu, Katowicach, Kaliszu, Elbląg, Bielsku-Białej, Nysie, Lublinie, Szczecinie, Częstochowie i Kielcach. Bilety są już dostępne w sprzedaży.
Po tak intensywnym czasie pora zaciągnąć hamulec. Zatrzymać się, naładować baterie, poszukać inspiracji i zbierać pomysły na nowy materiał. Będzie to więc ostatnia okazja, by zobaczyć koncertującą Darię z zespołem przed dłuższą przerwą.
– Skoro nie będziemy widzieć się dłużej, to wypadałoby pożegnać się nie tylko materiałem z ostatniego albumu. Dlatego też w repertuarze koncertowym fani znajdą piosenki z dwóch poprzednich płyt, czyli „A Kysz!” i „Helsinki” – zapowiada Daria Zawiałow.
Przekrojowo ujętą setlistę połączy wspólny mianownik w postaci nowych aranżacji. Artystka wraz z producentem Michałem Kushem planują ukazać mroczną stronę swoich piosenek, co oznacza zupełnie nową odsłonę repertuaru. Pojawią się też m.in. covery i jedna całkiem świeża produkcja.
Daria Zawiałow to niezwykle elektryzująca artystka i jeden z bardziej temperamentnych głosów na polskiej scenie muzycznej. W 2017 r. zadebiutowała albumem „A kysz!”. Dwa lata później światło dzienne ujrzał drugi krążek artystki zatytułowany „Helsinki”. Płyta zyskała status platynowej już kilka miesięcy po premierze, a branża uznała ją za najlepszy album 2019 r. honorując Fryderykiem w kategorii Album roku – pop alternatywny. W 2021 r. singlami „Kaonashi” i „Za krótki sen” (z Dawidem Podsiadło) zapowiedziała trzeci album studyjny „Wojny i Noce”, który szybko zyskał status platynowej płyty. W bieżącym roku Akademia Fonograficzna ponownie doceniła wokalistkę, przyznając jej łącznie trzy statuetki Fryderyka (Artystka roku, Team kompozytorski roku w duecie z Michałem Kushem oraz Utwór roku wspólnie z Dawidem Podsiadło i Vito Bambino).